Wepchać samochód do garażu nie było trudno. Jednak w sytuacji gdzie z każdej strony w garażu jest maksymalnie 50 cm wolnego ciężko cokolwiek zrobić. Zabrałem się zatem za obmyślanie jak wyciągać samochód Admirała z garażu bez użycia linki samochodu i haka. Wymyśliłem. Wyciągarka ręczna, linki stalowe a na końcu bloczek. Dzięki temu będzie można samochodem wjeżdżać i wyjeżdżać z garażu.
Zacząłem szukać wyciągarki ręcznej ale znalezienie takiej bez wydawani fortuny było trudne. Udało się za 100 zł znaleźć taką z linką i od razu z cokołem, który umożliwia przymocowanie do podłoża za pomocą śrub. Aby bardziej ustabilizować-zwiększyć punk podparcia użyłem 6 prętów gwintowanych przełożyłem je przez 5 fundamentowych bloczków betonowych (przewiercenie 30 otworów w betonie B20 nie było łatwe). Wykopałem na podwórku miejsce pod wyciągarkę, wstawiłem zalałem betonem i po 2 dniach Admirał wyjechał ponownie z garażu. W garażu zamontowałem kotwę do której zamocowałem bloczek i dzięki niemu i 30 metrom lin stalowym mam sprawny system pozwalający na chowanie Admirała w garażu bez użycie większej siły.
Teraz mogę w spokoju zabrać się za demontaż wnętrza.
Zacząłem szukać wyciągarki ręcznej ale znalezienie takiej bez wydawani fortuny było trudne. Udało się za 100 zł znaleźć taką z linką i od razu z cokołem, który umożliwia przymocowanie do podłoża za pomocą śrub. Aby bardziej ustabilizować-zwiększyć punk podparcia użyłem 6 prętów gwintowanych przełożyłem je przez 5 fundamentowych bloczków betonowych (przewiercenie 30 otworów w betonie B20 nie było łatwe). Wykopałem na podwórku miejsce pod wyciągarkę, wstawiłem zalałem betonem i po 2 dniach Admirał wyjechał ponownie z garażu. W garażu zamontowałem kotwę do której zamocowałem bloczek i dzięki niemu i 30 metrom lin stalowym mam sprawny system pozwalający na chowanie Admirała w garażu bez użycie większej siły.
Teraz mogę w spokoju zabrać się za demontaż wnętrza.
Komentarze
Prześlij komentarz