Tak jak obiecałem przesyłam zdjęcia wykonane Admirałowi w garażu. Po wczołganiu się pod spód samochodu jestem pod wrażeniem tego w jak dobrym stanie udało się kupić karoserie.
Jest co prawda kilka miejsc gdzie trzeba będzie wstawić łatki bez tragedii.
Najwięcej pracy będzie mnie czekać przy odbudowaniu następujących miejsc:
➡️podłużnicy z przodu. Poprzedni właściciel brutalnie tam podziałał kątówką.
➡️podłogi bagażnika przy lewym nadkolu. Ruda zjadła sporo blachy.
➡️prawy błotnik wraz z miejscem mocowania reflektora.
Z dobrych rzeczy to wszystkie nadkola oraz cała podłoga są zdrowe. Nie udało mi się podnieść maski silnika ale to kwestia czasu. Od wewnątrz komora silnika też jest w dobrym stanie.
Co prawda garaż w którym jest obecnie Admirał nie jest docelowym garażem gdzie będzie remont bo jest za mały ale to tylko stan przejściowy.
Jest co prawda kilka miejsc gdzie trzeba będzie wstawić łatki bez tragedii.
Najwięcej pracy będzie mnie czekać przy odbudowaniu następujących miejsc:
➡️podłużnicy z przodu. Poprzedni właściciel brutalnie tam podziałał kątówką.
➡️podłogi bagażnika przy lewym nadkolu. Ruda zjadła sporo blachy.
➡️prawy błotnik wraz z miejscem mocowania reflektora.
Z dobrych rzeczy to wszystkie nadkola oraz cała podłoga są zdrowe. Nie udało mi się podnieść maski silnika ale to kwestia czasu. Od wewnątrz komora silnika też jest w dobrym stanie.
Co prawda garaż w którym jest obecnie Admirał nie jest docelowym garażem gdzie będzie remont bo jest za mały ale to tylko stan przejściowy.
Komentarze
Prześlij komentarz